Archiwum styczeń 2004, strona 2


sty 07 2004 Bez tytułu
Komentarze: 21
Dziś króluje obojętność, papierosy, w głosnikach crimson glory song for angels, piekna ballada, esej z histori...białe podkolanówki i czarny t-shirt.
Pies śpi, jest spokojnie... lekceważąco, dziś jest bez perspektyw
Dzisiaj nie jest wesoło, nie będzie już zapewne.
Angels wait for tomorrow
Before you smile you gotta cry sometimes
Angels, a new day will follow
Even angels need to learn how to fly
agalaja : :
sty 06 2004 Bez tytułu
Komentarze: 11
Nowy lokator.
Wczoraj przywędrował do mnie słoń (poprawka, królowa matka go przytaszczyła - kochana).
Ogromny (aż go zmierze) 70 centymetrowy, szaro różowy słoń.
Idealne miejsce znalazłam dla niego dopiero po dłuższym zastanowieniu w które wlicza się przesuwanie komody (nie, tu go nie widać), chęć wywalenia gumowej piłki-fotela (ale nie, "fotel" musi zostać).
Ostatecznie osiedlił się przy łóżku, pod oknem i stoi i patrzy i sie cieszy.
Aż korci mnie, żeby oderwac mu ten kawałek czupryny, co mu z czubka głowy wystaje (takich fryzur sie już nie nosi), ale zostawie narazie tak jak jest, może sam zmieni zdanie.
A dzis postanowiłam zostać ze słonien w domu, co by sie samotnie nie czuł i pouczyć się w jego towarzstwie, choć sladów nauki narazie nie widać, ale jak powszechnie wiadomo w moim przypadku każdy powód jest dobry, aby zostać w domu.
agalaja : :
sty 05 2004 Bez tytułu
Komentarze: 7
Z życia klasy IVc
Polonista: Piotrze, w którym roku umarł Stalin?
Piotrek: Ja nie wiem, niech pan sobie w encyklopedii sprawdzi

Chciałam tylko przypomnieć, że matura się zbliża.
agalaja : :
sty 01 2004 Bez tytułu
Komentarze: 14
Nie będę się tutaj (i teraz) móżdżyć na jakieś wyjątkowo ambitne notki, jakowo, że nie doszłam jeszcze do siebie (nawet jakbym doszła nie liczłabym za bardzo na coś, co jest na jakimkolwiek poziomie estetycznym ) mimo wielogodzinnego odsypiania (wynikiem ktorego, było przegapienie wizyty wujka)
Powiem tylko, że to był najbardziej udany sylwester, jaki miałam w swojej osiemnastoletnej karierze balowiczki.
It`s the final counddown!
agalaja : :