Bez tytułu
Komentarze: 5
Wyjechal o 5.00 rano(?) - obiecywal, że napisze sms`a (ale jak to przeslicznie ujęla BanShe - "jak każdy facet: dużo gada, malo robi"). Tak więc sms`a sie nie doczekalam i nie doczekam.
I tak do niedzieli (chyba, że zostanie tam dlużej, co jest prawdopodobne...w koncu tyle pokus sie kreci po plaży)
Dodaj komentarz