gru 24 2003

Bez tytułu


Komentarze: 7
Napisałabym coś na Święta, ale mimo wielkich chęci posiadania pomysłu jednak mi go brakuje.
Nawet posprzątałam (to znaczy, można tak to określić) dziś. Ubrania, które lubie leżą elegancko poukładane w jednej z szaf natomiast te drugie, mniej lubiane upchnęłam w drugiej i ledwo udało mi sie domknąć drzwi.
Nawet odkurzaczem posprzątałam (chciaż efektów za dużych nie widać, poprawka... nie widać żadnych)
Zapomniałam dodać, iż wczoraj do mych wrót zapukali kolędnicy (oczywiście Królowa matka tradycyjnie musiała im otworzyć), tak straszliwie fałszowali, że nawet ja tak nie potrafię (teraz wielkie pytanie na miare XXI wieku: po co?)
Niech Mikołaj będzie z Wami!
Jungle bells - Trans siberian orchestra

Errata 15:55
Choinka ubrana, oczywiście sprytna Agalaja przypominała sobie czasy, kiedy była mniejszą gówniarą i poczęła zakładać sobie łańcuchy wszędzie, gdzie popadnie, po czym dorwała jamnika i uwiązała mu na szyji czerwoną kokardę.
agalaja : :
jadwiga
02 stycznia 2004, 15:46
króliki są na wszystko anty!:) ano ano, Święta Święta i po Świętach, ale choinka twarda jest i się trzyma!
secret
29 grudnia 2003, 11:50
ja probowalam mojemu krolikowi zalozyc kokardke na szyje z dzwoneczkiem...ale jakos byl anty...buziaki z okazji ex-swiat :*
błękitna glina
28 grudnia 2003, 17:05
a tu już sylwestrowo ;)
Myje-Gary
28 grudnia 2003, 14:11
gdy w drzwiach przezeń otworzonych zobaczę szopkę i kolędniów odrazu mówię że tutaj mieszka szatan.Efekt zero wycia a sielski anielski spokoj.=)P Buziak!
28 grudnia 2003, 13:06
Ale cukierka dostali ? Kolędnicy znaczy się.
safety.pin
24 grudnia 2003, 23:54
ale da sie rozroznic jeszcze tego jamniczka od choinki...? tak...? no to nie jest zle... jak nie to moze rzeczywiscie nalezaloby cos z tym zrobic...
24 grudnia 2003, 14:54
Mikołaj czuwa:D Wesołych Świąt raz jeszcze:***

Dodaj komentarz