lis 09 2003

Dlaczego warto mieszkać razem, czyli ekstrema...


Komentarze: 8

- Jak będziemy mieszkać razem...
- Nie myśl tylko, że jak będziemy mieszkać razem będę Ci prała skarpetki
- Nie, ja będę prał Tobie.

agalaja : :
Sierściuch
15 listopada 2003, 12:02
Pralka, zmywarka technika w służbie człowieka :-). Agalaja nie martw się mało kto ma scysje o pranie skarpet. Pary najczęściej nie mogą mieszkać razem, bo ktoś często beka, drapie się w ucho, albo ogląda inny serial w TV. Nie wiem ile lat ma Twój książe, ale 80% moich kolegów gotuje i pierze. Po ślubie to się nie zmienia. Po prostu robią to rzadziej, bo się zmieniają. Najczęściej dziewczyny (żony) robią im kolacje, a oni przygotowują śniadania. Co do obiadów to w tygodniu dziś żadko kto je jeada, albo jada się w pracy :-). Nie martw się. Jesze Go wytresujesz tak że będzie chodizł jak w zegarku. Każdy zakochany facet to pantoflarz :-). Wczoraj miałem podobną rozmowę :-).
10 listopada 2003, 21:17
Romantyzm na miarę XXI wieku, hehe ;)
10 listopada 2003, 17:21
on cie na serio musi kochac :)
10 listopada 2003, 17:11
gdzie sa tacy faceci?
A. - ->BanShee
10 listopada 2003, 14:48
Ja to będę egzekwowac od samego pocżatku! Na dodatek bede czesto brudziła skarpetki, żeby się przyzywczaił, hyhyhy
10 listopada 2003, 14:27
chciałabym to zobaczyć ;) (musisz mnie zaprosić kiedyś:P)
BanShee
10 listopada 2003, 09:54
szkoda, ze takie deklaracje nie mają przełożenia na życie :)
10 listopada 2003, 08:55
Hyhy, jak umie jeszcze nieźle sprzątać i gotować, to zamawiam jednego takiego dla siebie [jeśli sie zapasy oczywiście nie wyczerpały]:D

Dodaj komentarz