Archiwum 13 września 2003


wrz 13 2003 zwycięztwo...
Komentarze: 5

Stała sobie samotnie na górnej półce w łazience... omijałam ją  z daleka... nawet nie chciałam o niej myśleć. W koncu coś mnie zmobilizowało, siegnęłam, nałozylam... i mam czerono-brązowo-machoniowe wlosy(oczywiście nie starczyło na calą długość).
Bardzo ładnie, ale oczywiście ani Tata ani Mirek nie zwrócili na to uwagi, eh te chłopy.
"Pieknemu we wszystkim ładnie" - to fakt.

agalaja : :