Komentarze: 16
Boli mnie brzuch, już tak kurwa od środy, dym z papierosa szczepie w nos.
Rolety zaciągtnięte, szaro w mieszkaniu, tylko przedpokoj ma w sobie jakiś poranne życie.
Kurwa, co za dzień się zaczyna?!
W pokoju widać od tygodnia szaleje moje prywatne tornado, trzeba będzie się z nim dzis uporać.
A na biurku żólte husteczki z różowym pieskiem sotoją na straży mojego zasmarkanego nosa...
Aż chce się wykrzyczeć "Kurwa!"
man at work - downunder