Najnowsze wpisy, strona 13


paź 01 2003 no co to za jesień do cholery?!
Komentarze: 4

zimo, szaro, buro... chujowo jedym słowem.
A gdzie te kolorowe liście się podziały?!
No miały być przecież!
Październik zaczęty decyzją zostania w domu i papierosem na śniadanie.

agalaja : :
wrz 30 2003 skoro nie chce mi sie iść na dwie pierwsze...
Komentarze: 9
Jak już mówiłam, wylał mi się ekran nokii (do której, kurwa, mam taki sentyment).
Kupilam motorole, no może troche inna niż mi się marzyła (ale tylko trochę)
Ale co piekne nie mogło trwać długo i w drodze powrotnej w autobusie otrzeźwił mnie smród menela, który wlaśnie raczył usiąść miejsce obok. 
(o! wlasnie, zaraz musze uprać beżową skórkę, bo się jej teraz brzydzę)
Myślalam, że zejde w tym 504.
A na koniec dnia zrobiłam awanture M. o to, iż ja chcę w piątek wieczorem iść na taras widokowy pałacu kultury (a on nie chce).

Ps. a moja mama poznała w tymże samym autobusie 94letnia struszkę, w różowym sweterku, kótra grywa w brydża. Sympatycznie...
agalaja : :
wrz 28 2003 Bez tytułu
Komentarze: 6
..ja nie wiem, może to wpływ Marsa, że ludzie w niedziele głupieją?
Aż się boję, co będzie jutro...
agalaja : :
wrz 28 2003 Porobiło się jakos takoś....
Komentarze: 2

Zaczynam się robić dziecinna...
na starość glupieję. I to, żeby jeszcze w miare normalnie... ale nieee.. po całości... a co?!
A w ogóle to zmieniłam zdanie... czasem poprostu pierdole glupoty, których później żaluje ( w większości przypadków)
Tylko szkoda mi telefonu.
Marzy mi sie teraz motorlola V50 albo V51
M. ma racje, mam za dużo siły...
Biedactwo się rozchorowało... i mnie chyba też cos bierze, bo nos mnie szczypie.

agalaja : :
wrz 24 2003 it`s so many people there..
Komentarze: 5

...ani ludzie, ani budynki, ani sklepy (łacznie z empikiem),
tym bardziej metro i to wszytko w centrum nie zobaczą mnie już wiecej w środku dnia...
Chociaż nie wiem jak bardzo bym musiała tam jechać - nie pojade! 
A już napewno nie metrem.
Tyle bydła ile chodzi po centrum Warszawy to ja w jednym miejscu  na raz nie widziałam (dlatego jestem za aborcją).
2 godziny w centrum zmeczyły mnie bardziej niż 5 godzinny marsz na obozie p.o 2 lata temu...
Na dodatek, żeby było pocieszniej w sklepie w metrze nie było moich ulubionych zupek!
Szlag by to...
Dobre to, że w koncu mam te płyty com chciala...

agalaja : :